Rada nr 1:
Dopasuj się do otoczenia - nikt nie lubi odmieńców. Podpatrz parę popularnych osób, zobacz jaki mają styl, jak się ubierają i zachowują. Nie patrz na ceny, od razu biegnij do miasta i spraw sobie tę samą parę butów! Musisz dokładnie ich naśladować - nie ważne czy piją, palą i nałogowo klną. Chcesz zdobyć ich sympatię? Do roboty!
Rada nr 2:
Zachowaj własne zdanie dla siebie - pod żadnym pozorem nie wychylaj się z tłumu, tam przecież jesteś bezpieczna! Twoi nowi znajomi zaopiekują się tobą i nie dadzą cię skrzywdzić. Nie zapominaj, że życie była okrutne. Jeszcze ktoś by się z tobą nie zgodził, i co? Porażka na miejscu! Nic nie mów. Daj tym popularniejszym wypowiadać się za ciebie.
Rada nr 3:
Porzuć dotychczasowych przyjaciół! - przecież tylko by ci przeszkadzali. Ważne jest tu i teraz. Kogo obchodzi, że znacie się od przedszkola? Nowe znajomości wymagają poświęceń. Tak samo jak popularność. Po trupach do celu, prawda?
Rada nr 4:
Myślenie jest przereklamowane! - wyłącz je! Twój mózg mógłby przecież podrzucić ci takie szalone pomysły jak bycie sobą, czy posiadanie swoich poglądów. Jedyne co musisz robić to stać i pięknie się uśmiechać. Nie chcemy przecież, żeby ktoś wziął cię za kujona, czy coś.
Rada nr 5:
Pamiętaj o makijażu! - czym jest życie bez tony tape... och, przepraszam: bez lekkiego przypudrowania noska? Kosmetyki dają ci piękną twarz. Nie zapomnij: jesteś piękna na zewnątrz = jesteś piękna w środku. Wszelkie niedoskonałości są niewybaczalne. Musisz być i-de-al-na. Rozumiemy się?
Rada nr 6:
Zapomnij o miłości do bliźnich! - nikt nie lubi ludzi, którzy służą pomocą innym. W końcu zawsze trzeba liczyć tylko na siebie. Myślisz, że to trudne? Zlej wszystkie prośby o pomoc, życie od razu stanie się piękne i łatwe! To samolubność jest przyszłościowa, nie empatia.
Rada nr 7:
Skromności mówimy zdecydowane NIE! - żadna popularna grupka nie zwróci uwagi na szarą myszkę. Proste i zwykłe ciuchy nie wyniosą cię na szczyt. Musisz podążać za najnowszymi trendami i wydobyć z siebie blask! Skromne osoby wrzucamy do szufladki z napisem "KUJON".
Rada nr 8:
Porzuć swoje imię! - pamiętaj, że głupie imię, czy nazwisko zawsze będą odrzucać od ciebie fajnych ludzi. Wybierz sobie mega ekstrawaganckie imię (Matylda? Od dzisiaj jesteś Mary! Wszyscy kochają angielskie wersje!). A nazwisko? Koniecznie musisz się go wstydzić. To taka tragedia, że nie nazywasz się Kowalska albo Nowak. Nie możesz być odmieńcem!
Rada nr 9:
Porzuć siebie! - nie ważne, że coś jest twoją pasją od dawna. Teraz musisz mieć czas na nowe, ważne znajomości, które mogą być kiedyś przydatne. Od razu nabierzesz pewności siebie i motywacji. Zaczynasz nowe życie!
Rada nr 10:
Akceptacja - zaakceptuj swoją nową twarz, nowy charakter, nowe zainteresowania i nowy styl. To jesteś nowa ty: piękna, przyszłościowa, w pełni spełniona jako członkini najpopularniejszej grupy w szkole. Wszyscy będą cię podziwiać. Będą chcieć być dokładnie tacy jak ty! A twoi rodzice? Na pewno pękają z dumy!
Miłego dnia! :)
EDIT: Cieszę się, że tak pozytywnie odebraliście notkę Charakter nie wygląd (klik), która ma już ponad 500 wyświetleń! Dziękuję!
Haha, świetnie napisane :D
OdpowiedzUsuńhttp://treamicii.blogspot.com/
dobre rady! :) zapraszam na : twoimioczami.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak czytam i czytam i coś mi nie grało :D Widać, że lekko w sposób sarkastyczny przedstawiłaś temat, aczkolwiek bardzo mi się podoba post ;)
OdpowiedzUsuńNowy post, zapraszam!
Obserwuję ;)
MÓJ BLOG-KLIIK
Śliczne zdjęcia! Blog samym wyglądem przyciąga czytelników.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Była bym bardzo wdzięczna o pozostawienie komentarza i obserwacji
http://mleeeczyk99.blogspot.com/
Cudne 10 raz z dystansem, hah :D
OdpowiedzUsuńolusiek-blog.blogspot.com- klik!
Świetne rady :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy i zapraszamy w wolnej chwili na naszego bloga :)
littleblackandwhite96.blogspot.com
Te rady są po prostu genialne :D Będę starała się ich nie stosować ;)
OdpowiedzUsuńadgam.blogspot.com
Rady są serio świetne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
veronicalucy.blogspot.com
Ojj tak sarkazm to ja wyczułam od razu haha! ♥ Ciekawy pomysł na post :D
OdpowiedzUsuńKLIK-BLOG
Genialny wpis :) Pomysłowy i z dystansem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
yudemere
Sarkazm, sarkazmem, a mi przeszło przez myśl, że w dzisiejszym świecie wielu młodych ludzi tak własnie postępuje. Przynajmniej w kilku punktach ;)Daje do myślenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
blog Małej - klik!