Wszyscy znacie znaną markę butów - Vansy.
Ładne, intensywnie kolorowe trampki. Tutaj wtrąciłaby się moja siostra: "To nie trampki! Jak można na Vansy, mówić trampki.?!"
Powiedzcie .. Przecież to SĄ trampki, które kosztują +200 zł.
Ja se poszłam do Deichmana i kupiłam prawie identyczne trampki, tyle , że nie mają tej malusieńkiej metki i grubej podeszwy.. A kolorek ładny.. :) Jak można dać, za zwykle trampki 200 zł? Ba.. Ceny tych "niesamowitych butów - nie trampek" dochodzą do tysiąca.
A Conversy ? Te są jeszcze lepsze. Również trampki, tylko za kostkę. A! No , i oczywiście, mają specjalny, firmowy znaczek na boku. Gwiazdkę.. Gwiadkę to ja mogę sobie namalować farbami na zwykłych butach za kostkę. Ceny tych butów dochodzą NAWET DO 3 000 zł. Wiem. Niewiarygodne.
Ładne, intensywnie kolorowe trampki. Tutaj wtrąciłaby się moja siostra: "To nie trampki! Jak można na Vansy, mówić trampki.?!"
Powiedzcie .. Przecież to SĄ trampki, które kosztują +200 zł.
Ja se poszłam do Deichmana i kupiłam prawie identyczne trampki, tyle , że nie mają tej malusieńkiej metki i grubej podeszwy.. A kolorek ładny.. :) Jak można dać, za zwykle trampki 200 zł? Ba.. Ceny tych "niesamowitych butów - nie trampek" dochodzą do tysiąca.
![]() | ||||
|
A Conversy ? Te są jeszcze lepsze. Również trampki, tylko za kostkę. A! No , i oczywiście, mają specjalny, firmowy znaczek na boku. Gwiazdkę.. Gwiadkę to ja mogę sobie namalować farbami na zwykłych butach za kostkę. Ceny tych butów dochodzą NAWET DO 3 000 zł. Wiem. Niewiarygodne.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń