Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą książki

Książka o promyczku

Jeśli kiedykolwiek chciałeś poddać się tylko dlatego, że było trudno, powinieneś przeczytać wspaniałe dzieło Kim Holden. Książka chwyciła mnie za gardło, przydusiła, a na koniec wywołała niemożliwy do powstrzymania potok łez. Masz przed sobą taki krajobraz: jezioro, chmurne popołudnie. Na pomoście siedzi dziewczyna z nogami podkulonymi pod samą brodę i kiwa się w tył-przód jakby miała chorobę sierocą. Szara przestrzeń otacza ten samotny punkcik, mimo że w około turyści na kocach łudzą się o trochę słońca. Po twarzy bieduli strumieniami płyną łzy, sprawiając, że wygląda szalenie nieatrakcyjnie, ale co tam.  Pytanie: Co tak naprawdę robi? Odpowiedź: Czyta najpiękniejszą, najbardziej nieziemską książkę jaką mógł wymyślić człowiek. Właściwie, może Kim Holden nie jest człowiekiem? Może jest wszechwiedzącą maszyną do pisania wyrywających serca powieści? Może jej życiową misją jest uczenie nas, [SPOILER ALERT] że tak naprawdę to nie śmierć jest najważniejsza?

Eleonora & Park

Dziś chciałabym napisać o książce, która niedawno wpadła w moje ręce. Otóż "Eleonora & Park" to powieść autorstwa Rainbow Rowell. Nie chcę pisać jednej z wielu recenzji, gdzie pisze się, że to "fantastyczna i wzruszająca historia". Ta książka nie jest fantastyczna. To za mało. Czytając ją, mam wrażenie, jakbym... jakbym była stara i przypominała sobie, jak to jest być młodą i zakochaną. Każdy moment i każde słowo nadaje powieści prawdziwego uniwersalizmu, a wydarzenia nie są słodkie niczym polane lukrem, z wisienką na wierzchu. Są prawdziwe i nie koniecznie wspaniałe. Pokazany jest prawdziwy pryzmat ojczyma alkoholika. Nie, typowe: "Ojej, on mnie raz uderzył. Znęca się nade mną." To, o czym czytamy jest do bólu prawdziwe. Prezentuje uległość bezbronnej matki, wystraszonych dzieci.

Real or not real this our war to win.

Nie wiedziałam o czym napisać. Naprawdę. Jak widać powyżej, zaczęłam rozkminiać pogodę, więc szczerze mówiąc, wystraszyłam się sama siebie. Siedziałam, gapiąc się w ekran Wzrokiem Zdesperowanej Blogerki, a jednocześnie myśląc, szukając rozpaczliwie jakiegoś tematu, o którym mi pisałoby się świetnie, a Wam tak się też czytało. Zbierając myśli, byłam zmuszona słuchania zbyt głośnej muzyki, puszczanej przez siostrę, dosłownie wszystko było skrajnie rozpraszające. Jednak w tej jednej piosence usłyszałam jedno zdanie, którego już wprawdzie nie pamiętam, ale dzięki niemu w mojej głowie zrodził się pomysł.

Juliusz Verne - czyli jak wybieramy autorów.

Dzień dobry! Dzisiejszy post przeznaczyłam na twórczość Juliusza Verne'a , francuskiego autora powieści podróżniczych, fantastyczno-naukowych oraz historycznych, geograficznych i kryminalnych. Twórca ten napisał kilkadziesiąt książek, chyba coś około 70. Przeczytałam 9: Dzieci kapitana Granta, Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi, W osiemdziesiąt dni dookoła świata Pięć tygodni w balonie, Wokół księżyca, Piętnastoletni kapitan, Dwa lata wakacji, Zamek w Karpatach, Zielony promień..  Aktualnie jestem w trakcie lektury Tajemniczej wyspy , za to moimi ulubionymi są: Dzieci kapitana Granta, Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi, Dwa lata wakacji, Piętnastoletni kapitan . Te cztery najbardziej mnie zaciekawiły, ale wszystkie, które dotychczas czytałam są na prawdę interesujące i wciągające.  Książki Verne'a charakteryzują się nieprawdopodobną dokładnością w swojej prostocie. W powieściach podróżniczych np. Pięć tygodni w balonie , wspaniale ...

'Liczy się nie to, kim się urodziłeś, ale to na kogo wyrosłeś' - J. K. Rowling

EDIT: Przepraszam, post miał dodać się sam, ale jak zwykle coś nie wypaliło ;/ Mogłabym się urodzić w snobistycznej rodzinie, gardzącej biednymi. Mogłabym się urodzić jako biedaczka, której matka sprzedawała siebie, by zarobić na chleb. Mogłabym się urodzić jako ktokolwiek inny niż jestem teraz, ale ważne jest nie to, w jakiej rodzinie przyszłam na świat, czy mam pieniądze czy nie. Ważne jest to kim się stałam , jaki jest mój system wartości. Jak postrzegam życie i jak traktuję drugiego człowieka. Ważne, że jestem taka, jaka jestem. I jestem z tego dumna. Nie każdy ma wspaniałą i wesołą przeszłość. Niektórzy palili, ale przestali. Inni ćpali, ale poszli na odwyk. Kolejni wyrzucili kogoś kogoś bliskiego na bruk, ale się zreflektowali.  'Liczy się nie to, kim się urodziłeś, ale to na kogo wyrosłeś' - J. K. Rowling Cały sens tego cytatu polega na tym, że to nasze wybory ukazują kim jesteśmy , że sami panujemy nad własnym życiem. Mamy miliony dróg do wyboru i liczy si...

Dzień jak co dzień

Witam was wszystkich o "poranku" ! :) Jak mijają wam ferie? Ja staram się jak najmniej siedzieć w domu, ale ten dzień jest wyjątkiem. Dopadła mnie fala lenistwa, ale przynajmniej spożytkuję ten czas, czytając książki. Wczoraj będąc w bibliotece, wypożyczyłam pięć książek: ♥ Herbata z jaśminem , Agnieszki Gil ♥ Zawrót głowy , Sophie McKenzie ♥ Mała historia muzyki , J. W. Reiss'a ♥ Zasupłana historia , Agnieszki Tyszki ♥ Z muzyką przez wieki i kraje (historia muzyki) , Bogusława Śmiechowskiego Jak już wcześniej wspominałam, postanowiłam się trochę doedukować muzycznie. ;) A! Chciałam jeszcze wspomnieć, że...  ZAŁOŻYŁAM FANPAGE'A! W pasku bocznym dodałam już ikonkę i serdecznie zapraszam! Three Flying Birds - klik Będą się tam pojawiały przeróżne informacje o blogu, ale też cytaty, muzyka, inspiracje oraz zdjęcia :3. Prowadzę go z Gabrielą (poprosiłam ją o pomoc, bo z czasem u mnie różnie :/ i bardzo DZIĘKUJĘ ♥). No to by było chyba na tyle w tej notce, a tera...

"Papierowe Miasta" - John Green

Nastoletni Quentin Jacobsen spędza czas na adorowaniu z oddali żądnej przygód, zachwycającej Margo Roth Spiegelman. Więc kiedy pewnej nocy niegrzeczna Margo uchyla okno i, zakamuflowana jak ninja, wkracza na powrót w jego życie, wzywając go do udziału w tajemniczej i misternie zaplanowanej przez siebie kampanii odwetowej, Quentin oczywiście podąża za dziewczyną. Gdy ich całonocna wyprawa dobiega końca i nastaje nowy dzień, Quentin przychodzi do szkoły i dowiaduje się, że zagadkowa Margo w tajemniczych okolicznościach zniknęła. Chłopak wkrótce odkrywa, że Margo zostawiła pewne wskazówki i że zostawiła je dla niego. Podążając jej urywanym śladem, w miarę zbliżania się do celu Q odkrywa zupełnie inną Margo, niż ta, którą kochał i znał dotychczas. ( źródło - klik )  Gdy przeczytałam Gwiazd Naszych Wina , Johna Greena, poczułam przemożoną potrzebę, by zagłębić się jeszcze bardziej w świat jego powieści. Myślę, że każdy czytelnik, który poznał już książki Greena, czuł co...

Dlaczego warto czytać?

Książki dają nam i wiedzę, i przyjemność. Są odskocznią od życia codziennego, nużącej rutyny, czy przytłaczających problemów. Potrafią dać radość, potrafią wzruszyć i wyryć w pamięci swój ślad. Czytając, przenosimy się do innego świata, który bardzo często - jest lepszy (nie wspominam o książkach jak IŚ, bo tam 'fajnie' nie było xd). Możemy obserwować przemiany bohaterów, wewnętrzne zmagania i ciche myśli, które w końcu rozpoczynają coś ważnego. Dzięki książkom sami możemy się zmienić, dostajemy ku temu siły. Ze słabych na silnych . Ze s trachliwych na odważnych . Z cichych na pewnych siebie . Książki dają nam nadzieję i wiarę, pozwalają oderwać się od codzienności. Ubarwiają nam życie i pozwalają uwolnić wodze wyobraźni. Kilka praktycznych "zastosowań" czytania : Czytanie rozwija słownictwo. Poszerza wyobraźnię i nasze pole widzenia. Dzięki czytaniu możemy się zrelaksować. Poprawia pisownię.  Dziękuję za dobrnięcie do końca, mam nadzieję, że um...

Witamy Shakespeare'a!

"Dwa równie stare i szlachetne rody W Weronie, gdzie się rozgrywa ta sztuka, Wskrzeszają zamęt przycichłej niezgody: Gdy w sercach ojców nienawiść szaleje, Dzieciom, wiedzionym przez los ku zagładzie, Miłość podsuwa daremną nadzieję - Śmierć ich dopiero koniec waśniom kładzie. Miłość, skazana na śmierć przez nienawiść, Której szał ciemny gubił dwie rodziny, Aż śmierć jedynie mogła je wybawić: Taką historię widz przez dwie godziny Oglądać będzie tu, na naszej scenie; Może uroni łzę na zakończenie." - Chór Dzisiaj chciałabym polecić wam książkę William'a Shakespeare'a pt. "Romeo i Julia". Od dawna zbierałam się, żeby ją przeczytać, ale dopiero spis lektur szkolnych mnie do tego przekonał i zmotywował. Więc wypożyczywszy dzisiaj książkę, jestem już na 122 stronie (na 177). Myślę, że osoby lubiące takie "klimaty" , powieść zainteresuje i wzruszy. W moim wydaniu jest już ona poprawiona, na bardziej współczesny jęz...

Książki na zimowe wieczory

Jest zimno, mróz atakuje i ludzi, i przednie szyby samochodów. Przydałyby się jakieś odskocznie od ciemności za oknem, jakimi są książki. W tym poście przedstawię Wam moje propozycje lektur na mroźne wieczory. John Green, Maureen Johnson, Lauren Myracle, "W śnieżną noc"  John Green, "Gwiazd naszych wina" Kiera Cass, "Jedyna"  Gayle Forman, "Zostań, jeśli kochasz" Maggie Stiefwater, "Niepokój" Éric-Emmanuel Schmitt, "Oskar i pani Róża" Antoine de Saint‑Exupéry, "Mały Książę" Nancy H. Kleinbaum, "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" J.K.Rowling, wszystkie tomy, "Harr'ego Potter'a" Suzanne Collins, trylogia "Igrzyska Śmierci" Markus Zusak, "Złodziejka książek" Becca Fitzpatrick, "Szeptem"  Opieram się na zdaniu Gabrieli: Becca Fitzpatrick, "Black Ice" John Green, "Papierowe miasta" Kerstin Gier, trylogia czasu: "Czerwień rub...