Przejdź do głównej zawartości

Pot i łzy

Łatwo jest nienawidzić ludzi, którzy mają wszystko czego pragniemy my. Tak samo łatwo przychodzi poddanie się w obliczu wyzwania i marudzenie. Marudzenie jest z tego wszystkiego najgorsze. Oglądanie sukcesów innych jest strasznie dołujące, jeśli ty się lenisz. Twoja zapomniana idealna kondycja nie objawi się nagle po -nastu latach wakacji bez ciężkiej pracy, którą musisz włożyć w ćwiczenia. Pot i łzy - to recepta na sukces.

W czasie obozu windsurfingowego było mi ciężko wstawać rano jak nigdy wcześniej. Widok reszty zombie-obozowiczów nie motywował, ani trochę. Nie raz, nie dwa chciałam udać poparzenia słoneczne albo zatrucie pokarmowe, żeby pospać tę godzinę dłużej. Było zimno, a co najmniej kilka razy w tygodniu modliłam się, żeby nie wiał wiatr. Takich zakwasów nie miałam nigdy w życiu :D. Ale z perspektywy czasu cieszę się, że nie olałam zajęć i tysięczny raz przywlokłam deskę oraz żagiel na brzeg. Dzięki temu nauczyłam się samozaparcia. Żeby zdobyć jakąś umiejętność, nie wystarczą obserwacje. Liczą się czyny. A pod koniec dnia będziesz mógł obserwować śliczny zachód słońca. 

Nie-narzekanie jest najtrudniejszą rzeczą na świecie, ale kiedy już opanujesz tę sztukę, nie będzie tak źle. A gdy będziesz nad sobą pracował, to co mają inni, a czego ty jeszcze nie masz, będzie bez znaczenia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Co zyskujemy dzięki blogowaniu?

Blogi nie tylko dają nam rozeznanie w świecie wszechmocnych Internetów, jak mogłaby myśleć większość z jego użytkowników. Dzięki prowadzeniu takiej strony uczymy się kreatywności , odporności na hejty i hejterów , pewności siebie , charyzmy .  ✿ Wymyślamy przeróżne pomysły na notki, którymi się przeganiamy. Próbujemy znaleźć jak najciekawszy , najbardziej niespotykany temat, który pobudzi czytelników. Chcemy się wyróżnić. Zdobyć zainteresowanie. Naszym celem jest wybicie się spod tafli wielu milionów blogów, które - nie oszukujmy się, robią to samo . Każdy post wymaga od nas nieprawdopodobnej kreatywności , bo kto będzie go czytał, jeśli co drugi temat będzie nawiązywał do tego samego? Jeśli to będzie masło maślane? No nikt. Blogosfera jest kopalnią kreatywności i pomysłów .  ✿ Uczymy się ignorować hejty . Szczególnie te bezpodstawne, niekonstruktywne. Nie możemy się przejmować każdą krytyką, bo po kilku takich dogryzkach usunęlibyśmy bloga , nie mogąc tego wytrzymać. T...

Kot dla uwagi

http://www.unsplash.com Naprawdę dawno mnie tu nie było, więc trzy miesiące spóźniona, witam wszystkich w nowym roku! Mam nadzieję, że dla wszystkich będzie jeszcze lepszy niż ten poprzedni. Przyznajcie się, kto zdążył już złamać swoje postanowienia? Dzisiaj przychodzę do was tak właściwie... z niczym. Przepraszam. Daję znać, że żyję i jeżeli ktoś pozostał jeszcze na tych starych śmieciach, mam nadzieję, że mój warsztat nadal będzie was zadowalał. A teraz czas na lanie wody. Upływający czas mierzę nie tylko zerkając na białe kartki kalendarza, ale też przez patrzenie w lustro. Włosy, które w sierpniu sięgały nad ramię, teraz urosły o dobre sześć centymetrów. Mam wrażenie, że jeszcze te prawie pół roku temu uważałam się o wiele mądrzejszą niż jestem teraz, ale cóż, tak bywa. Mam nadzieję, że niedługo znowu zacznę gadać od rzeczy. Nie wiem nawet o czym powinnam pisać. Nie kręci mnie już wysławianie się na każdy temat, a także lanie wody (udawajmy, że właśnie teraz tego nie ...

Pokonać złość

/udowodnić, że może być lepiej. Zacznę od tego, że sama często denerwuję się z różnych powodów, ale ten post jest o jednym: człowieku. Każdy z nas zna sytuację, gdy nie może wytrzymać czyjegoś zachowania, sposobu bycia czy po prostu obecności. Zanim zacznę całą rozprawkę o pokonywaniu złości, chcę o czymś wspomnieć. Wiem, że często nie mamy wpływu na nasze uczucia, ale zastanów się, zanim zaczniesz kłócić się z kimś o to, kim jest. Wiem, że jesteśmy tylko ludźmi i niektóre rzeczy nas ponoszą, ale nie możemy mieć pretensji do nikogo za to jak prowadzi swoje życie. Możemy zwrócić uwagę danej osobie, jeżeli coś nam nie pasuje w jej/jego zachowaniu, ale pamiętajmy o konstruktywnej krytyce.