Przejdź do głównej zawartości

Oryginalność oryginalności nie równa

Oryginalność nie jest już oryginalna (masło maślane). Kiedyś bycie oryginalnym oznaczało niepowtarzalność, wyjątkowość, osobę jedyną w swoim rodzaju. Wiecie jak dzisiaj nazywa się kogoś, kto nosi wstążki wplecione we włosy, kolorowe chustki czy koszulki własnej roboty? Dziwakiem. I nie wiem czy wszyscy są tak ślepi, czy tylko niektórzy, ale armia dziewczyn w takich samych, czarnych crop topach z nadrukiem be original, nie jest oryginalna. Już dawno przyjęło się, że podążanie za ludźmi, którzy wyznaczają nowe trendy jest właśnie tym, co powinniśmy robić. Zostaliśmy zmuszeni do śledzenia ikon mody i naśladowania ich. Społeczeństwo zobowiązało nas do tego poprzez nacisk jaki na nas wywiera. Jesteś inny = nie jesteś lubiany = nie masz nic ciekawego do zaoferowania. Gdy byłam mała i przeglądałam te wszystkie magazyny, autorzy artykułów zaznaczali, że oryginalność oznacza posiadanie własnego, niepowtarzalnego wyczucia stylu. A wyczucie własnego stylu trzeba w sobie wyrobić. Nie uda ci się, jeśli będziesz naśladować w ich poczynaniach najpopularniejsze osoby, które niby "znają się na modzie".

Nie wiem jak wam, ale mnie przejadło się obserwowanie wyścigu szczurów, który toczy się na naszych oczach. Zapominamy, że oryginalność to nie tylko wygląd, ale też zachowanie, zainteresowania i sposób spędzania wolnego czasu.


Teraz dodajmy do siebie:
☑ bluzkę z nadrukiem be original,
☐ działania na Snapchacie aktywniejsze niż w realnym życiu,
☐ milion znajomych na Facebook'u, których wcale nie znasz,
☐ zdjęcia z tapetą na twarzy i podpiskiem "wake up like this"
☐ szarość, biel, czerń w ubiorze i markowe trampki, za których cenę można by kupić pięć par zwykłych, wyglądających tak samo.

Co nam wychodzi?
Pięćdziesiąt procent społeczeństwa, uważającego się za oryginalnego/oryginalną. Cytat na twojej bluzce nie świadczy o tym, kim jesteś. Sam musisz na to zapracować.

Komentarze

  1. Oczywiście zgodzę się z tobą, bo trudno się nie zgodzić. Kiedyś znalazłam taki cytat, wydaje mi się, ze będzie nawet pasował, to nie ty podążaj za tłumem, niechtłum podąża za tobą
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja wywołują uśmiech i niezwykle motywują.

✓ Komentarze wulgarne są od razu usuwane.
✓ Przyjmuję jedynie konstruktywną krytykę.
✓ Zostaw link do swojego bloga - chętnie poczytam.
✓ Nie bawię się w rzeczy typu: obserwacja za obserwację. Ale jeśli twój blog mi się spodoba - zaobserwuję.
✓ Jeśli komentujesz, zrobię to na pewno u ciebie.

Popularne posty z tego bloga

Kot dla uwagi

http://www.unsplash.com Naprawdę dawno mnie tu nie było, więc trzy miesiące spóźniona, witam wszystkich w nowym roku! Mam nadzieję, że dla wszystkich będzie jeszcze lepszy niż ten poprzedni. Przyznajcie się, kto zdążył już złamać swoje postanowienia? Dzisiaj przychodzę do was tak właściwie... z niczym. Przepraszam. Daję znać, że żyję i jeżeli ktoś pozostał jeszcze na tych starych śmieciach, mam nadzieję, że mój warsztat nadal będzie was zadowalał. A teraz czas na lanie wody. Upływający czas mierzę nie tylko zerkając na białe kartki kalendarza, ale też przez patrzenie w lustro. Włosy, które w sierpniu sięgały nad ramię, teraz urosły o dobre sześć centymetrów. Mam wrażenie, że jeszcze te prawie pół roku temu uważałam się o wiele mądrzejszą niż jestem teraz, ale cóż, tak bywa. Mam nadzieję, że niedługo znowu zacznę gadać od rzeczy. Nie wiem nawet o czym powinnam pisać. Nie kręci mnie już wysławianie się na każdy temat, a także lanie wody (udawajmy, że właśnie teraz tego nie ...

Liebster Blog Award!

  Witam was serdecznie! Zostałam (ponownie :3) nominowana do... Liebster Blog Award Dziękuję za nominację: http://the-fly-photography.blogspot.com  ✿     1. Dlaczego zdecydowałaś się na prowadzenie bloga? Szczerze mówiąc, nie pamiętam. Ale na pewno chciałam (i nadal chcę) dzielić się z ludźmi moimi zainteresowaniami. Z czasem, gdy zaczęło przybywać mi lat, inaczej patrzyłam już na świat i miałam jakieś tam swoje poglądy, którymi chciałam się podzielić. 2. Czy chciałabyś być w przyszłości sławną bloggerką? Błagam, a kto by nie chciał? Chodzi mi o to, że na 100% chciałabym dotrzeć do większej liczby odbiorców, ale własną pracą, własnymi pomysłami. Co to by była za "sława" kiedy 90% komentarzy byłoby mniej-więcej takich: "Świetny post, zapraszam do mnie." Zależy mi na prawdziwych czytelnikach, a nie 'obserwacja za obserwację '. Choć sława nie jest moim celem i priorytetem. 3. Czy masz swój ulubiony post? Chyba nie. Lubię pos...

Co zyskujemy dzięki blogowaniu?

Blogi nie tylko dają nam rozeznanie w świecie wszechmocnych Internetów, jak mogłaby myśleć większość z jego użytkowników. Dzięki prowadzeniu takiej strony uczymy się kreatywności , odporności na hejty i hejterów , pewności siebie , charyzmy .  ✿ Wymyślamy przeróżne pomysły na notki, którymi się przeganiamy. Próbujemy znaleźć jak najciekawszy , najbardziej niespotykany temat, który pobudzi czytelników. Chcemy się wyróżnić. Zdobyć zainteresowanie. Naszym celem jest wybicie się spod tafli wielu milionów blogów, które - nie oszukujmy się, robią to samo . Każdy post wymaga od nas nieprawdopodobnej kreatywności , bo kto będzie go czytał, jeśli co drugi temat będzie nawiązywał do tego samego? Jeśli to będzie masło maślane? No nikt. Blogosfera jest kopalnią kreatywności i pomysłów .  ✿ Uczymy się ignorować hejty . Szczególnie te bezpodstawne, niekonstruktywne. Nie możemy się przejmować każdą krytyką, bo po kilku takich dogryzkach usunęlibyśmy bloga , nie mogąc tego wytrzymać. T...