Przejdź do głównej zawartości

Charakter nie wygląd!

Ile razy zdarzyło Ci się ocenić kogoś po wyglądzie?
Jak często odrzucasz ludzi tylko dlatego, że coś ci się w nich nie podoba?
Dlaczego, dla wielu z nas, wygląd jest najważniejszy?



Chyba nie raz idąc ulicą, zdarzyło ci się obserwować mijających cię ludzi. Kobieta w ołówkowej spódnicy pewnie jest nudna jak flaki z olejem, dla tego chłopaka w dresach najpewniej nie ma już nadziei na dobrą przyszłość, a dziewczyna w okularach jest kujonem.
Pierwsze wrażenie jest ważne, a przynajmniej w niektórych sytuacjach. Przecież na rozmowę o pracę nie wciągniemy na siebie piżamy i kapci. Czasami po prostu musimy spełniać pewne wymogi.

Czym jest pierwsze wrażenie?
Ludzie zazwyczaj oceniają nas w ciągu 4-6 sekund. Robią to na podstawie naszego stylu, rys twarzy i tego, jak dbamy o siebie. W tym czasie szufladkują nas. Tego nie można uniknąć, bo najzwyczajniej w świecie nie da się poznać danej osoby: jej nawyków, dziwactw, poglądów i zainteresowań, w sześć sekund.
Jednak zachęcam was, byście nie oceniali tak do końca po wyglądzie. Na podstawie ubrań możecie wyrobić sobie w s t ę p n ą opinię na temat danej osoby, ale zostawcie trochę miejsca na poznanie jej. Dopiero wtedy można ostatecznie kogoś ocenić. Pamiętajmy, że wygląd nie oddaje osobowości drugiego człowieka. Słyszałam wiele historii, w których typowe "dresy" zachowywały się lepiej, z większą kulturą i empatią niż niejeden "pan Kowalski". Czasami dajemy się ponieść stereotypom, które narzuca nam społeczeństwo, ale nie pozwólmy, by całkowicie przysłoniły one nasze pole widzenia. Wiele sytuacji tego typu przytrafiło się osobom z mojego otoczenia, w tym mnie. To dzieje się wszędzie, w każdej szkole, pracy i na ulicy. Wielu z nas zostaje niesprawiedliwie osądzonych.

Kasjerka nie musi być głupia.
Syn dyrektora nie musi być zarozumiałym bufonem.
Chłopak w dresach nie musi być chamski i podejrzany.



W tym poście ujęłam krótko chyba z trzy tematy: stereotypy, pierwsze wrażenie, ocena człowieka. Jednak wszystko to sprowadza się do jednego: nie oceniajcie ludzi po ich wyglądzie. Zadajcie sobie trochę trudu i poznajcie daną osobę, zanim powiecie o niej złe słowo. Często nie poznając dokładnie drugiego człowieka, wiele tracimy i trwamy w swoim stereotypowym myśleniu. Charakter jest zdecydowanie ważniejszy niż wygląd. Nigdy nie wiadomo, co ciekawego kryje w sobie dana osoba.





Komentarze

  1. Masz racje ludzie zdecydowanie za szybko szufladkują ludzi i ich oceniają
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń
  2. Co jest ważniejsze...

    http://pozytywnie-nastawiona.blogspot.com/2015/07/wyglad-czy-charakter_13.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Owszem, znam takie osoby które po twoim stroju czy kolorze włosów potrafią przydzielić cię do danej kategorii wcale nie znając ciebie i twojej historii. Jednak ja nie osądzam kogoś po wyglądzie, tylko po charakterze. Wyglad przemija a charakter zostaje.

    Mój kawałek internetu

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz racje. Ale to wszystko wynika z tego ze ludzie rowniez czesto upodobniaja wyglad do swojego charakteru. Stad sie biara te stereotypy. Oczywiscie niektore sa wyssane z palca jak "blondynki sa glupie", ale to nie o takie chodzi. Ludzie sa "szufladkowani" dlatego, ze tak na pierwsze co widzisz to wyglad.

    Obserwuje
    ★Choco Milk★

    OdpowiedzUsuń
  5. "Wygląd przyciąga, charakter zatrzymuje"
    KLIK-BLOG

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale przecież pierwsze wrażenie to tylko może być opierane na wyglądzie. Toć jak pierwszy raz spotkamy człowieka to nie wiemy jaki ma charakter. No a jak idzie np. jakaś dziewczyna co nie wygląda jakoś pięknie to nikogo nie przyciągnie bo każdy już widzi od razu że o siebie nie dba. Każdy człowiek pierwsze co ocenia to wygląd. Nie da się inaczej

    wiktoriakarnecka.blogspot.com <-- Klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pierwszym wrażeniem to się zgadzam, bo, jak napisałam, nie da się poznać człowieka w te 6 sekund. Ale co innego, gdy ktoś "nie wygląda pięknie", bo o siebie nie dba, a gdy nie ma z a co wyglądać pięknie.

      Usuń
  7. Niestety tak już jest, ze oceniamy po wyglądzie i według stereotypów, ale chyba nie da się tego zmienić. Jedyne co możemy zrobić to starać się poznać tą osobę i dopiero oceniać.

    my-life-story-2.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety często tak jest, że idąc ulicą mijasz ludzi i odrabiasz wyrabiasz sobie o nich zdanie.
    Pozdrawiam:)
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  9. To prawda. Najczęściej ludzie oceniają po wyglądzie ale jest to pierwsze co możemy zrobić. Jednak zgadzam się z tym, że nie powinno się tak zachowywać. Żeby ocenić człowieka tzreba go chociaż troszeczkę poznac zwłaszcza że pozory mylą :)
    anonimoowax.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Całkowicie się z Tobą zgadzamy. Ludzie praktycznie TYLKO oceniają ludzi po wyglądzie i mają gdzieś charakter. Jeśli ktoś ma markowe buty a jest największym palantem na świecie i tak z nim trzymają, a jeśli ktoś chodzi w byle jakich ubraniach a jest mega fajny to się z niego naśmiewają.

    Obserwuję, świetny blog i zapraszam na nasz
    niespotykanne.blogspot.com <- Nasz blog

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie to już głupie ludzkie nawyki. Niestety. Ale dobrze, że wciąż niektórzy cenią to co na prawdę wartościowe.

    justletthembe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. ja kilka razy przejechałam sie na tym, że za szybko oceniłam ludzi i to bardzo błednie a teraz proszę, jesteśmy dobrymi znajomymi

    obserwuje i zapraszam http://magdawiglusz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Kilka razy spotkałam się z tym, że ktoś ocenił mnie zbyt pochopnie, ale najważniejsze, że potrafił przyznać się do winy :)

    http://natalistylee-s.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  14. masz rację :)

    Zapraszam na mój blog blogbeautymix.blogspot.com dopiero zaczynam i przyda mi się każda rada od kogoś kto już ma doświadczenie w blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja wywołują uśmiech i niezwykle motywują.

✓ Komentarze wulgarne są od razu usuwane.
✓ Przyjmuję jedynie konstruktywną krytykę.
✓ Zostaw link do swojego bloga - chętnie poczytam.
✓ Nie bawię się w rzeczy typu: obserwacja za obserwację. Ale jeśli twój blog mi się spodoba - zaobserwuję.
✓ Jeśli komentujesz, zrobię to na pewno u ciebie.

Popularne posty z tego bloga

Black Heart

Kto miał chociaż raz przemożone wrażenie, że nie wie, co chce w życiu robić..? A jeśli wie, to waha się, czy na pewno będzie się spełniał w danym zawodzie, czy wytrwa? Tematyka dzisiejszego postu nie będzie o doradztwie zawodowym - Boże, broń! Nie wyobrażam sobie, że coś takiego mogłoby wyjść spod mego pióra. Niech ktoś mi o tym przypomni, kiedy skończę jakieś dwadzieścia lat i obym nie została właśnie doradcą zawodowym...  Chciałam napisać, że wszystkiego warto próbować. Mądrość życiowa, o której czytamy, którą napotykamy, nie wzięła się z niczego. Ktoś musiał coś robić, działać, angażować się - a z tym jest teraz problem. Mogę potwierdzić w stu procentach na przykładzie kilku znajomych. Żeby grupowo się w coś zaangażować, wszystkich trzeba ciągnąć na siłę. Żadnej dobrej woli. Żadnej chęci i ciekawości. Zresztą, nie wiedzą co tracą. Najgłębsze wartości życia trzeba odkryć samemu, pokonując swoje wewnętrzne bariery. Nikt niczego się nie nauczy, jedynie czytając książki i cytując...

Tutaj jestem!

Na pewno każdy z młodych, początkujących pisarzy ma taki okres, gdy zastanawia się nad swoim debiutem. Myślimy i myślimy, ale często nasze zmagania spełzają na niczym. Niedawno wysłałam próbkę swojego opowiadania do gazety. Nie otrzymując odpowiedzi przez dłuższy czas, wysłałam kolejny raz swoją prośbę. Tak to się ciągnęło, aż w końcu dostałam odpowiedź. Dosyć neutralną, bo okazało się, że nie mogą umieścić mojego opowiadania, ale zapraszają do wzięcia udziału w konkursie literackim. Okej. Jako, że jestem osobą bardzo dużo myślącą, to zaczęłam układać sobie w głowie przemyślenia i przeróżne wyjścia. Po pierwsze, cieszę się, że chociaż spróbowałam (dziwię się, że nie zwrócili mi uwagi za spam :3), mimo odmowy i postanowiłam zrobić pierwszy krok ku osiągnięciu swojego celu. Lecz co jeszcze mogę zrobić? 

Pokonać złość

/udowodnić, że może być lepiej. Zacznę od tego, że sama często denerwuję się z różnych powodów, ale ten post jest o jednym: człowieku. Każdy z nas zna sytuację, gdy nie może wytrzymać czyjegoś zachowania, sposobu bycia czy po prostu obecności. Zanim zacznę całą rozprawkę o pokonywaniu złości, chcę o czymś wspomnieć. Wiem, że często nie mamy wpływu na nasze uczucia, ale zastanów się, zanim zaczniesz kłócić się z kimś o to, kim jest. Wiem, że jesteśmy tylko ludźmi i niektóre rzeczy nas ponoszą, ale nie możemy mieć pretensji do nikogo za to jak prowadzi swoje życie. Możemy zwrócić uwagę danej osobie, jeżeli coś nam nie pasuje w jej/jego zachowaniu, ale pamiętajmy o konstruktywnej krytyce.