Przejdź do głównej zawartości

Jak najlepiej popełnić samobójstwo?

 Chcesz już z tym skończyć. Nie masz sił. Wszystko jest nie tak. Szukasz najprostszego rozwiązania. 



Twój świat stał się czarno-biały, nie ma sensu najmniejszy uśmiech. Nikt Cię nie rozumie, prawda? Oni nie potrafią wyobrazić sobie tego, co czujesz. Rozumiem Cię i zaraz wskażę Ci proste rozwiązanie problemu. Nie zrażaj się ilością tekstu, to skomplikowany temat. Wszystko nabierze sensu, gdy przeczytasz wszystko. Nie chcę przekonywać Cię, że świat jest piękny, śliczny i kolorowy. To bez sensu. On ma dwie strony jak każdy z nas.


Mam w swoim środowisku osobę, która myśli o tym samym, co ty. Wszyscy dokładamy sobie niepotrzebnych problemów, ładujemy je sobie na głowę aż w końcu nie wytrzymujemy. Takie są skutki. Źle się czuję z tym, że nie umiem, mimo wszelkich starań, tej osoby "naprawić". Taką podjęła decyzję, więc - cóż... Jeżeli tak się uwzięła, to moje gadanie i morale na niewiele się tu zdadzą.
 Nie bądź jednym z tych, którzy zrobili ten krok. Nie popełniaj tego błędu. Walcz o każdy oddech, o każdy dzień. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni.
Może statystyki do Ciebie przemówią.
W 2014 roku doszło do 10207 prób samobójczych, z czego ponad połowa się udała. Nie bądź jednym z nich.  8150 przypadków dotyczyło mężczyzn, przy czym z tej liczby 5237 skończyło się śmiercią. Ludzie podcinają sobie żyły (652), wieszają się (6582), rzucają się z wysokości (856). Nie bądź jednym z nich. Nie włączaj się w statystyki, nie bądź kolejnym, o którym będą mówić w wiadomościach, o tej tragicznej śmierci. Nie rób tego. Jeżeli wyrzucisz ten "pomysł" z głowy, będziesz silniejszy, uwierz mi.
Nie bój się prosić o pomoc. I chociaż inni samobójcy mogą mówić, że się boisz, że to żałosne, że TY jesteś żałosny, nie słuchaj ich i miej własny rozum. Nie daj się wciągnąć w wir pod tytułem "Masz zbyt mało odwagi, by się zabić". Nie daj się.
Numery poniżej są darmowe. Może to być przepustka do nowego życia. Przepustka do życia. Zadzwoń, jeśli potrzebujesz pomocy.

116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna
801 120 002 –
Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie Niebieska Linia
800 112 800 –
Telefon Nadziei dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej


Komentarze

  1. Samobójstwo nie jest wyjściem. Te statystyki są przerażające. Najgorsze jest to, że powodem często jest po prostu drugi człowiek. Chociaż nie wiem czy zasługuje na miano człowieka.
    Bardzo fajna akcja. Mam nadzieję, że osoba potrzebująca pomocy trafi na taki post.

    Pozdrawiam,
    Do what you love - klik

    OdpowiedzUsuń
  2. Wpis jest naprawdę dobry, ciesze się, ze ty również włączyłaś się do akcji, tez o tym pisałam te statystyki są przerażające.
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń
  3. Statystyki są przerażające. Czasami trudno sobie uświadomić, że za każdą tą cyferką stoją prawdziwi ludzie. Czyjaś rodzina, czyjeś dziecko, brat, siostra, przyjaciel, partner.
    Trochę wstyd przyznać, ale niewiele brakowało, abym i ja znalazła się wśród tych liczb. Wiem, jakie to beznadziejne uczucie, jak trudno jest zgłosić się po pomoc. Ale mi się udało. Dużo mnie to kosztowało, przyznaję, i dalej muszę walczyć, bo wciąż zdarzają się głupie myśli. Ale było warto. Innym też może się udać-samobójstwo to nie wyjście.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, pierwszy blog, który zainteresował mnie od dłuższego czasu. Podobne poglądy mamy. Masz też cudowny szablon! Będę zaglądać. Dodaję do zakładki "czytam". Zajrzyj, jeśli chcesz. http://filozofiatlumu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że blogerki poruszają na swoich blogach takie tematy i uświadamiają innym różne rzeczy :) Świetny wpis, zgadzam się z Tobą.
    paulan-official-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę już drugi taki post i moje serduszko się raduje. Cieszę się, że przyłączyłaś się do akcji :)
    Druga sprawa, że masz piękny wygląd bloga, bardzo spokojny.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja wywołują uśmiech i niezwykle motywują.

✓ Komentarze wulgarne są od razu usuwane.
✓ Przyjmuję jedynie konstruktywną krytykę.
✓ Zostaw link do swojego bloga - chętnie poczytam.
✓ Nie bawię się w rzeczy typu: obserwacja za obserwację. Ale jeśli twój blog mi się spodoba - zaobserwuję.
✓ Jeśli komentujesz, zrobię to na pewno u ciebie.

Popularne posty z tego bloga

Black Heart

Kto miał chociaż raz przemożone wrażenie, że nie wie, co chce w życiu robić..? A jeśli wie, to waha się, czy na pewno będzie się spełniał w danym zawodzie, czy wytrwa? Tematyka dzisiejszego postu nie będzie o doradztwie zawodowym - Boże, broń! Nie wyobrażam sobie, że coś takiego mogłoby wyjść spod mego pióra. Niech ktoś mi o tym przypomni, kiedy skończę jakieś dwadzieścia lat i obym nie została właśnie doradcą zawodowym...  Chciałam napisać, że wszystkiego warto próbować. Mądrość życiowa, o której czytamy, którą napotykamy, nie wzięła się z niczego. Ktoś musiał coś robić, działać, angażować się - a z tym jest teraz problem. Mogę potwierdzić w stu procentach na przykładzie kilku znajomych. Żeby grupowo się w coś zaangażować, wszystkich trzeba ciągnąć na siłę. Żadnej dobrej woli. Żadnej chęci i ciekawości. Zresztą, nie wiedzą co tracą. Najgłębsze wartości życia trzeba odkryć samemu, pokonując swoje wewnętrzne bariery. Nikt niczego się nie nauczy, jedynie czytając książki i cytując...

Tutaj jestem!

Na pewno każdy z młodych, początkujących pisarzy ma taki okres, gdy zastanawia się nad swoim debiutem. Myślimy i myślimy, ale często nasze zmagania spełzają na niczym. Niedawno wysłałam próbkę swojego opowiadania do gazety. Nie otrzymując odpowiedzi przez dłuższy czas, wysłałam kolejny raz swoją prośbę. Tak to się ciągnęło, aż w końcu dostałam odpowiedź. Dosyć neutralną, bo okazało się, że nie mogą umieścić mojego opowiadania, ale zapraszają do wzięcia udziału w konkursie literackim. Okej. Jako, że jestem osobą bardzo dużo myślącą, to zaczęłam układać sobie w głowie przemyślenia i przeróżne wyjścia. Po pierwsze, cieszę się, że chociaż spróbowałam (dziwię się, że nie zwrócili mi uwagi za spam :3), mimo odmowy i postanowiłam zrobić pierwszy krok ku osiągnięciu swojego celu. Lecz co jeszcze mogę zrobić?