Przejdź do głównej zawartości

Liebster Blog Award #3

 
http://littlebigbell.com/wp-content/uploads/2012/10/6a01348175f569970c0168e70cf0a0970c-800wi.png
klik-źródło


1. Dlaczego postanowiłaś pisać bloga?
Myślę, że w okresie gdy zakładałam nie tego, lecz mojego pierwszego bloga, zaczęłam pisać. Chciałam jeszcze to rozwinąć, poza tym, chcę dzielić się z ludźmi tym, co lubię.
2. Od kiedy go piszesz?
Od 15.08.2013, za to w blogosferze jestem od 2011/12 roku.
3. Jaka jest tematyka Twojego bloga? Dlaczego właśnie taka?
Mój blog... Jest o życiu, po prostu odzwierciedla mnie: inspiracje, przemyślenia, twórczość, fotografie, muzyka i wiele więcej. Krótko: blog jest o wszystkim tym, czym się interesuję.
Dlaczego? Nie miałoby sensu zakładanie bloga o czymś, o czym nie miałabym bladego pojęcia, o czym po prostu nie lubiłabym pisać.

4. Jak czujesz się będąc blogerką?
Wciąż nie przywykłam do nazywania się blogerką. Czasami mam wrażenie, że z jakichś powodów nią n i e jestem.
A jeśli już,  to czuję się pewnie. Mogę osiągnąć wszystko, co chcę. Mam nieskończoną ilość pomysłów m.in. na wygląd bloga, przeróżne zmiany. Czuję się, jakbym mogła sięgnąć chmur.

5. Na jakie tematy najbardziej lubisz pisać?
Lubię tematy, które wiążą się z człowiekiem, jego zachowaniem. 
6. Twój ulubiony blog?
Blog Maddy
7. Współpracujesz z jakąś firmą? Jak tak to jaką?
 Nie współpracuję z żadną firmą :).

8. Nagrałaś jakiś filmik na bloga? Jeśli nie, to czy masz taki zamiar?
Do tej pory nawet o tym nie myślałam, ale po tym pytaniu, na 100% pomyślę nad tym. 
9. Co zmieniło się odkąd założyłaś bloga?
Nauczyłam się budować rozwinięte wypowiedzi.
Nauczyłam się szczerze i wprost mówić o swoim zdaniu, poglądach, nawet jeśli są sprzeczne z przemyśleniami rówieśników.
Nauczyłam się (i wciąż uczę) obsługi kodów CSS, działania 'tego wszystkiego'.
Stałam się bardziej pewna siebie.
Poznałam naprawdę sympatycznych ludzi.

10. Ile czasu zajmuje Ci napisanie posta na boga?
Zależy od tematyki i od tego, ile mam do powiedzenia na dany temat. 
11. Czy blogowanie to Twoja jedyna pasja?
Nie, interesuję się jeszcze: pisaniem, śpiewem, pływaniem. Ogólnie, jestem otwartą osobą :).

Bardzo dziękuję autorce bloga paaula-paulaa za nominację :)
Niedługo, naprawdę się wprawię w odpowiadaniu na pytania xd Jest to już trzecia moja nominacja ♥. DZIĘKUJĘ!

Nie nominuję nikogo, bo wszystkich, których chciałam, nominowałam w poprzednich dwóch razach. 

Komentarze

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja wywołują uśmiech i niezwykle motywują.

✓ Komentarze wulgarne są od razu usuwane.
✓ Przyjmuję jedynie konstruktywną krytykę.
✓ Zostaw link do swojego bloga - chętnie poczytam.
✓ Nie bawię się w rzeczy typu: obserwacja za obserwację. Ale jeśli twój blog mi się spodoba - zaobserwuję.
✓ Jeśli komentujesz, zrobię to na pewno u ciebie.

Popularne posty z tego bloga

Co zyskujemy dzięki blogowaniu?

Blogi nie tylko dają nam rozeznanie w świecie wszechmocnych Internetów, jak mogłaby myśleć większość z jego użytkowników. Dzięki prowadzeniu takiej strony uczymy się kreatywności , odporności na hejty i hejterów , pewności siebie , charyzmy .  ✿ Wymyślamy przeróżne pomysły na notki, którymi się przeganiamy. Próbujemy znaleźć jak najciekawszy , najbardziej niespotykany temat, który pobudzi czytelników. Chcemy się wyróżnić. Zdobyć zainteresowanie. Naszym celem jest wybicie się spod tafli wielu milionów blogów, które - nie oszukujmy się, robią to samo . Każdy post wymaga od nas nieprawdopodobnej kreatywności , bo kto będzie go czytał, jeśli co drugi temat będzie nawiązywał do tego samego? Jeśli to będzie masło maślane? No nikt. Blogosfera jest kopalnią kreatywności i pomysłów .  ✿ Uczymy się ignorować hejty . Szczególnie te bezpodstawne, niekonstruktywne. Nie możemy się przejmować każdą krytyką, bo po kilku takich dogryzkach usunęlibyśmy bloga , nie mogąc tego wytrzymać. T...

Kot dla uwagi

http://www.unsplash.com Naprawdę dawno mnie tu nie było, więc trzy miesiące spóźniona, witam wszystkich w nowym roku! Mam nadzieję, że dla wszystkich będzie jeszcze lepszy niż ten poprzedni. Przyznajcie się, kto zdążył już złamać swoje postanowienia? Dzisiaj przychodzę do was tak właściwie... z niczym. Przepraszam. Daję znać, że żyję i jeżeli ktoś pozostał jeszcze na tych starych śmieciach, mam nadzieję, że mój warsztat nadal będzie was zadowalał. A teraz czas na lanie wody. Upływający czas mierzę nie tylko zerkając na białe kartki kalendarza, ale też przez patrzenie w lustro. Włosy, które w sierpniu sięgały nad ramię, teraz urosły o dobre sześć centymetrów. Mam wrażenie, że jeszcze te prawie pół roku temu uważałam się o wiele mądrzejszą niż jestem teraz, ale cóż, tak bywa. Mam nadzieję, że niedługo znowu zacznę gadać od rzeczy. Nie wiem nawet o czym powinnam pisać. Nie kręci mnie już wysławianie się na każdy temat, a także lanie wody (udawajmy, że właśnie teraz tego nie ...

Pokonać złość

/udowodnić, że może być lepiej. Zacznę od tego, że sama często denerwuję się z różnych powodów, ale ten post jest o jednym: człowieku. Każdy z nas zna sytuację, gdy nie może wytrzymać czyjegoś zachowania, sposobu bycia czy po prostu obecności. Zanim zacznę całą rozprawkę o pokonywaniu złości, chcę o czymś wspomnieć. Wiem, że często nie mamy wpływu na nasze uczucia, ale zastanów się, zanim zaczniesz kłócić się z kimś o to, kim jest. Wiem, że jesteśmy tylko ludźmi i niektóre rzeczy nas ponoszą, ale nie możemy mieć pretensji do nikogo za to jak prowadzi swoje życie. Możemy zwrócić uwagę danej osobie, jeżeli coś nam nie pasuje w jej/jego zachowaniu, ale pamiętajmy o konstruktywnej krytyce.