Przejdź do głównej zawartości

To dziwne

Nigdy nie myślałam, że będę poproszona o napisanie wierszu na 'zamówienie'. Na wielką, wspaniałą okazję. Niżej, przepisałam wam go i pytam: Co o tym myślicie?
Wiersz jest zadedykowany jego prawdziwym odbiorcom.


To dziwne, gdy ktoś

jest tak bliski twojemu sercu,

gdy ktoś zastępuje gwiazdy

na ciemnym niebie, gdy

jest jak rosa, jak płatki śniegu.

Gdy patrzy z góry, lecz nie osądza,

gdy zbiera ostatnie promienie słońca.



Patrząc na złotą broszkę,

połyskującą w deszczu, budzącą

życia i dusze, wskrzeszającą

myśli, a tyranię obalającą.

Myślę, kto mi ją dał?



Dar od anioła, od tego,

który bielą skrzydeł zasłania

koniec, który patrzy z troską,

tworząc kolejne gwiazdy.

Byśmy mogli się w nie wpatrywać,

byśmy nie zaniedbywali siebie i marzeń.



Który uczy nas kochać, ale nie

materializm, który czterolistną koniczynę

pod nos podsunie, gdybyśmy oślepli.

W pamięci dotyk stron przywracający

i zapach biblioteki.



Anioł, który nie raz upadł

i nie raz się podniósł.

Który wędruje uśpionym

miastem, bez skrzydeł, bez aureoli.

Którego miłość wciąż niesie,

nie wie gdzie.



Ale ma nadzieję, że tą samą drogą,

którą szedł dotychczas.

Drogą Romea i Julii,

drogą Krzyżaków.

Towarzysząc Hobbitowi.

Drogą Chłopców z Placu Broni,

drogą Ani z Zielonego Wzgórza.

Szepcząc coś do ucha członkom

Stowarzyszenia Umarłych Poetów.

Pilnując Oskara, pocieszając Panią Różę.



To dziwne, że ktoś jest tak

bliski twojemu sercu, kto

był już wszędzie i pilnuje wszystkich.

To wspaniale, że wciąż trwa na swoim miejscu.

Komentarze

  1. jeju świetnie piszesz, mega zazdroszczę talentu, bo ja wierszów w ogóle nie potrafię pisać ;c
    donutworrybehappy.blogspot.com - zapraszam do mnie, nowy post z filmikiem z COMMON WHITE GIRL TAG! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znam się na wierszach, ale ten jest przepiękny ♥
    adgam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny blog
    wikoomania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeju cudowny wiersz ^^ masz mega talent dziewczyno :) nie zmarnuj go! :)
    blog-kilk

    OdpowiedzUsuń
  5. ojejku, pięknie piszesz! ;D

    Zapraszam
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mądry wiersz. Powinnam użyć innego określenia,ale jakoś nie wiem jak zastąpić to słowo. Zazdroszczę talentu. Ja pisząc wiersze do szkoły(bo musiałam)nie potrafiłam tak rozpisać i tak pięknie napisać.
    Kochana,mam prośbę,mogłabyś kliknąć w linki pod zdjęciami w najnowszym poście?To dla mnie ważne *.*
    Pozdrawiam cieplutko http://pomyslowa-wiki.blogspot.com/2015/02/must-have-2-choies.html

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja wywołują uśmiech i niezwykle motywują.

✓ Komentarze wulgarne są od razu usuwane.
✓ Przyjmuję jedynie konstruktywną krytykę.
✓ Zostaw link do swojego bloga - chętnie poczytam.
✓ Nie bawię się w rzeczy typu: obserwacja za obserwację. Ale jeśli twój blog mi się spodoba - zaobserwuję.
✓ Jeśli komentujesz, zrobię to na pewno u ciebie.

Popularne posty z tego bloga

Największe niesprawiedliwości świata

Myśl dnia: ten moment, gdy nawet osiedlowy supermarket ma Instagrama, a ty nie i zastanawiasz się co takiego mogą tam wrzucać. Zdjęcia szynki z promocji? Pomijając tym razem poważne tematy, trochę się pośmiejemy (powodzenia, moje poczucie humoru jest dziwne) rozważając nad tym co przeszkadza nam w świecie.  Zapraszam na post pełen nawiasów i subiektywnych podpunktów trochę po nic. A jednak po coś. ☆ Najbardziej denerwują mnie osoby, które jedzą, jedzą, i nie tyją (wcale nie jestem jedną z nich ciii, to koncepcja samoirytacji). Mogą wtrąbić cały słoik Nutelli, dobić to grubymi naleśnikami na oleju, z syropem klonowym i cukrem, a nogi nadal wyglądają jak z paryskiego wybiegu. Ugh. ☆ Łączenie kolorów. Kiedy ty boisz się połączyć czarny z żółtym, a te wszystk...

Książka o promyczku

Jeśli kiedykolwiek chciałeś poddać się tylko dlatego, że było trudno, powinieneś przeczytać wspaniałe dzieło Kim Holden. Książka chwyciła mnie za gardło, przydusiła, a na koniec wywołała niemożliwy do powstrzymania potok łez. Masz przed sobą taki krajobraz: jezioro, chmurne popołudnie. Na pomoście siedzi dziewczyna z nogami podkulonymi pod samą brodę i kiwa się w tył-przód jakby miała chorobę sierocą. Szara przestrzeń otacza ten samotny punkcik, mimo że w około turyści na kocach łudzą się o trochę słońca. Po twarzy bieduli strumieniami płyną łzy, sprawiając, że wygląda szalenie nieatrakcyjnie, ale co tam.  Pytanie: Co tak naprawdę robi? Odpowiedź: Czyta najpiękniejszą, najbardziej nieziemską książkę jaką mógł wymyślić człowiek. Właściwie, może Kim Holden nie jest człowiekiem? Może jest wszechwiedzącą maszyną do pisania wyrywających serca powieści? Może jej życiową misją jest uczenie nas, [SPOILER ALERT] że tak naprawdę to nie śmierć jest najważniejsza?

Kot dla uwagi

http://www.unsplash.com Naprawdę dawno mnie tu nie było, więc trzy miesiące spóźniona, witam wszystkich w nowym roku! Mam nadzieję, że dla wszystkich będzie jeszcze lepszy niż ten poprzedni. Przyznajcie się, kto zdążył już złamać swoje postanowienia? Dzisiaj przychodzę do was tak właściwie... z niczym. Przepraszam. Daję znać, że żyję i jeżeli ktoś pozostał jeszcze na tych starych śmieciach, mam nadzieję, że mój warsztat nadal będzie was zadowalał. A teraz czas na lanie wody. Upływający czas mierzę nie tylko zerkając na białe kartki kalendarza, ale też przez patrzenie w lustro. Włosy, które w sierpniu sięgały nad ramię, teraz urosły o dobre sześć centymetrów. Mam wrażenie, że jeszcze te prawie pół roku temu uważałam się o wiele mądrzejszą niż jestem teraz, ale cóż, tak bywa. Mam nadzieję, że niedługo znowu zacznę gadać od rzeczy. Nie wiem nawet o czym powinnam pisać. Nie kręci mnie już wysławianie się na każdy temat, a także lanie wody (udawajmy, że właśnie teraz tego nie ...