Przejdź do głównej zawartości

Osobiste piekło

"Czy zdarzają wam się takie dni, kiedy wszystko jest w porządku, a potem nagle się psuje? Choć na zewnątrz nic się nie zmieniło, w środku czujemy się zupełnie inaczej. Stało się coś, czego nie potrafimy nazwać, i nagle zapadamy się głęboko w siebie."
~ Regina Brett "Bóg nigdy nie mruga" 


Zdarzały mi się takie dni i to nie raz. Szłam miastem i przypadkowo usłyszałam czyjąś rozmowę. Jak wyżej, zapadłam się w sobie i nic już nie powiedziałam do idącej obok przyjaciółki. Pytała: No co się stało, co jest?
Ale ja nie chciałam mówić, a tym bardziej tłumaczyć. Dlaczego tak jest? Myślę, że w takim momencie (oczywiście) nawiedzają nas wspomnienia. Obraz dawnych zdarzeń, może traum, lęków. Coś co stało się w przeszłości i miało na nas zły wpływ. Według mnie, najbardziej prawdopodobnym powodem, dla którego zapamiętaliśmy coś takiego, są np. nasze cechy charakteru, złośliwości innych, czy wydarzenie się czegoś, co wywołało u nas jakieś przemyślenia. 

 Trudno jest mi dobrać słowa, nie umiem tego wyrazić. Po prostu coś jest dla nas osobistym piekłem, do którego nikt inny nie ma wstępu, i którego nikt nie zrozumie. Do takiego stanu może nas doprowadzić choćby najmniejsze, najdrobniejsze zdarzenie.


"Trudno powiedzieć, co nas wytrąciło z równowagi. Jakiś odgłos. Zapach. Przypadkowe zdanie. Coś tak błahego  wystarczy, żebyśmy znów znaleźli się w swoim prywatnym piekle cierpienia, strachu i rozpaczy."
 ~ Regina Brett "Bóg nigdy nie mruga"

  Werqa Ju

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Co zyskujemy dzięki blogowaniu?

Blogi nie tylko dają nam rozeznanie w świecie wszechmocnych Internetów, jak mogłaby myśleć większość z jego użytkowników. Dzięki prowadzeniu takiej strony uczymy się kreatywności , odporności na hejty i hejterów , pewności siebie , charyzmy .  ✿ Wymyślamy przeróżne pomysły na notki, którymi się przeganiamy. Próbujemy znaleźć jak najciekawszy , najbardziej niespotykany temat, który pobudzi czytelników. Chcemy się wyróżnić. Zdobyć zainteresowanie. Naszym celem jest wybicie się spod tafli wielu milionów blogów, które - nie oszukujmy się, robią to samo . Każdy post wymaga od nas nieprawdopodobnej kreatywności , bo kto będzie go czytał, jeśli co drugi temat będzie nawiązywał do tego samego? Jeśli to będzie masło maślane? No nikt. Blogosfera jest kopalnią kreatywności i pomysłów .  ✿ Uczymy się ignorować hejty . Szczególnie te bezpodstawne, niekonstruktywne. Nie możemy się przejmować każdą krytyką, bo po kilku takich dogryzkach usunęlibyśmy bloga , nie mogąc tego wytrzymać. T...

Kot dla uwagi

http://www.unsplash.com Naprawdę dawno mnie tu nie było, więc trzy miesiące spóźniona, witam wszystkich w nowym roku! Mam nadzieję, że dla wszystkich będzie jeszcze lepszy niż ten poprzedni. Przyznajcie się, kto zdążył już złamać swoje postanowienia? Dzisiaj przychodzę do was tak właściwie... z niczym. Przepraszam. Daję znać, że żyję i jeżeli ktoś pozostał jeszcze na tych starych śmieciach, mam nadzieję, że mój warsztat nadal będzie was zadowalał. A teraz czas na lanie wody. Upływający czas mierzę nie tylko zerkając na białe kartki kalendarza, ale też przez patrzenie w lustro. Włosy, które w sierpniu sięgały nad ramię, teraz urosły o dobre sześć centymetrów. Mam wrażenie, że jeszcze te prawie pół roku temu uważałam się o wiele mądrzejszą niż jestem teraz, ale cóż, tak bywa. Mam nadzieję, że niedługo znowu zacznę gadać od rzeczy. Nie wiem nawet o czym powinnam pisać. Nie kręci mnie już wysławianie się na każdy temat, a także lanie wody (udawajmy, że właśnie teraz tego nie ...

Pokonać złość

/udowodnić, że może być lepiej. Zacznę od tego, że sama często denerwuję się z różnych powodów, ale ten post jest o jednym: człowieku. Każdy z nas zna sytuację, gdy nie może wytrzymać czyjegoś zachowania, sposobu bycia czy po prostu obecności. Zanim zacznę całą rozprawkę o pokonywaniu złości, chcę o czymś wspomnieć. Wiem, że często nie mamy wpływu na nasze uczucia, ale zastanów się, zanim zaczniesz kłócić się z kimś o to, kim jest. Wiem, że jesteśmy tylko ludźmi i niektóre rzeczy nas ponoszą, ale nie możemy mieć pretensji do nikogo za to jak prowadzi swoje życie. Możemy zwrócić uwagę danej osobie, jeżeli coś nam nie pasuje w jej/jego zachowaniu, ale pamiętajmy o konstruktywnej krytyce.