Przejdź do głównej zawartości

Otwórzmy się na ludzi


Ten dzień nie miał być w żadnym stopniu nadzwyczajny. Wracałam do domu, zmachana, w połowie chora i tak właściwie nie miałam nic do roboty. Żadnych planów. Kiedy tak pędziłam, zamyślona, nawet nie zauważyłam starszej pani stojącej z brzegu chodnika. Dostrzegłam ją dopiero, gdy poprosiła mnie o pomoc, jej torba z zakupami była dla niej za ciężka. Oczywiście się zgodziłam i ku zdziwieniu Staruszki, doniosłam tę torbę aż do przystanku, do którego zmierzała. Musiałam co chwila powtarzać, że naprawdę nie ma problemu. Bała się, że spóźni się na autobus, więc ją uspokoiłam. Kiedy położyłam zakupy na ławce, na przystanku, spytałam czy dalej sobie poradzi. Przytaknęła z uśmiechem, czym odwzajemniłam jej się. Wzięła mnie za rękę i zaczęła z całego serca dziękować. Wtedy powtarzałam, że naprawdę nie ma za co. Życzyłam jej miłego dnia, po czym wróciłam do domu.

 Potem zaczęłam myśleć: dzięki Bogu, że trafiła akurat na mnie. Bo spójrzmy prawdzie w oczy: ile osób zatrzymałoby się? Przede mną, prosiła jeszcze kilka osób. Szli w grupie i świetnie się bawili, nie zamierzając poświęcić minimalną ilość czasu na pomoc. Z całego serca nie mogę znieść takich osób, które, proszone o pomoc, nawet się nie zatrzymują i idą dalej pogrążając się w "swoich sprawach". Może to, że postanowiłam komuś pomóc, nie jest jakimś wielkim osiągnięciem, ale chcę zwrócić uwagę na ignorancję, którą cechują się, szczególnie młodzi, ludzie. Nie wiem, ile ta Pani stałaby na chodniku, póki ktoś by się nie zgodził i by jej nie pomógł.
Otwórzmy się na ludzi.
HOW TO HAVE A 
LOVELY
DAY

Smile at strangers
Slow down
Say thank you
Give lots of compliments
Dress nicely
Wear perfume
 Observe and listen
Be charming
Laugh
Wish others a lovely day

*obrazek z powyższymi radami znalazłam w Internecie, ale nie pamiętam źródła.

Komentarze

  1. Ładnie postąpiłaś. To smutne, kiedy ktoś prosi o pomoc, a jej nie otrzymuje. Dojrzały wpis :).

    Pozdrawiam,
    Do what you love - klik

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie najważniejsze jest nie oceniać ludzi po wyglądzie.. Tak samo znam kilka osób którzy potrafią być chamscy dla innych nawet gdy ich nie znają, jest to przykre i nie wiem z czego się to bierze

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja wywołują uśmiech i niezwykle motywują.

✓ Komentarze wulgarne są od razu usuwane.
✓ Przyjmuję jedynie konstruktywną krytykę.
✓ Zostaw link do swojego bloga - chętnie poczytam.
✓ Nie bawię się w rzeczy typu: obserwacja za obserwację. Ale jeśli twój blog mi się spodoba - zaobserwuję.
✓ Jeśli komentujesz, zrobię to na pewno u ciebie.

Popularne posty z tego bloga

Publikujesz?

Jakby nie dość było, że z całego serca wyczekuję lata, słońce wyszło z samego rana dosłownie na piętnaście minut, a potem zniknęło pod warstwą chmur, ukrywając się przez resztę dnia. Witam was tym pozytywnym akcentem! O czym możemy pomówić dzisiaj? O tym, o czym obiecałam się wypowiadać. Czyli kiedy publikować, a kiedy swoje dzieła zachować w szufladzie? Nie wiem, ale się wypowiem! Zacznijmy od tego, że publikować możemy w różnych formach. Możliwe jest wysłanie swojego tekstu do jednej z młodzieżowych gazet, czasopism literackich, które zwykle chętnie przyjmują kilka akapitów od początkujących, jeśli tylko propagują postęp i samokształcenie. No, nie zawsze, ale warto próbować. Oprócz ucieczki do papierowych opcji, możemy założyć konto na jednym z serwisów internetowych takich jak: * Wattpad, * Sweek, * Blogspot (lub każda inna platforma oferująca założenie własnej strony), * Tumblr, * Facebook (dla odważnych, warto pisać pod pseudonimem).

Pozytywne rzeczy i ich skutki...

... czyli jak sprawić, żeby dzień stał się lepszy (będąc świadomą konsekwencji) lub życie, w końcu składa się ono z chwil. ☺ Często uśmiech działa cuda. Uśmiechnij się do przypadkowego przechodnia, może akurat jest czymś zmartwiony? Umilisz dzień i jemu i sobie. Zbyt wielu ludzi popiera ignorancję i szarą prozę życia. Przypadkowy uśmiech jest niespodziewany, a większość z nich po prostu lubi niespodzianki. Ewentualny skutek : osoba może oczywiście wziąć cię za wariata, ale nie przejmuj się. Bycie wariatem jest w porządku.  ☁ Bądź ponad tym Czyli coś, co staram się robić na co dzień. Pomóż nawet w złości. Temu, kogo nie znosisz, nienawidzisz, nie możesz znieść. Po prostu olej wszystko i bądź okej w stosunku do siebie. Wszyscy mamy wady, irytujące nawyki, wkurzające śmiechy. Nie musisz być sympatyczny, ale wystarczą twoje dobre chęci, by okazać dobre serce. Skutek: Oczywiście możesz być wykorzystywany, ale w tym tkwi haczyk. Zachowaj umiar w pomaganiu.

Życie mimo wszystko

Rozdział 7 Po piętnastu minutach, ubrana w zieloną piżamę, rozścieliłam sobie posłanie na podłodze, obok akwarium w pokoju Shauny. Usiadłam na poduszce i wpatrywałam się w złote rybki. Do pokoju weszła Shauna. - Nie przychodzi ci do głowy, jakim cudem zmieniłam się z powrotem w człowieka i co znaczyły te wizje? - spytałam. Shauna zamyśliła się. - Nie bardzo. Ale jeśli nie padniesz po pół godziny ze zmęczenia, to możemy poszukać trochę w necie. Może też przypomnisz sobie coś więcej? - zaproponowała. - Dobra. Shauna postawiła laptop na dywanie i usiadła obok mnie. - Myślisz, że kamień miał coś wspólnego z twoją wizją? - Jaki kamień? - spytałam zdezorientowana. - Ten, przy którym usiadłaś. - Wątpię. - A te iskry? - Shauna, może najpierw znajdziemy coś na temat wizjii? Ten temat wydaje się być łatwiejszy. No bo porównaj: moja przyjaciółka kilka tygodni po śmierci, znów stała się człowiekiem, a z jej dłoni sypały się iskry vs co to wizje? - Dobrze mówisz. Ja